Informacja o tym, że sołtys złoży rezygnację, dotarła do urzędu gminy na początku września, oficjalne pismo trafiło natomiast kilkanaście dni temu. Bernard Machnik swoją decyzję tłumaczy przeprowadzką do Raciborza. Wójt Anna Iskała zauważa, że sołtysem zgodnie z obowiązującymi przepisami może być tylko i wyłącznie mieszkaniec danej wioski. W Górkach Śląskich panuje więc obecnie bezkrólewie. Ponadto sołectwo straciło inkasenta, bo tę funkcję również pełnił Bernard Machnik. Wójt Iskała przekazuje nam, że zebranie wiejskie w Górkach Śląskich ma odbyć się na dniach i wówczas poznamy nowego sołtysa, który najpewniej zostanie również inkasentem.

Przypomnijmy, że była to pierwsza kadencja Bernarda Machnika na stanowisku sołtysa. Rządził około dziewięciu miesięcy, bo podczas ostatnich wyborów wiejskich zastąpił na tym stanowisku Edytę Szajt. Z kolei w skład rady sołeckiej wówczas weszli: Artur Weiner, Adam Świdergał, Monika Cygan-Forysz oraz Hanna Szenk.

(mad)