– Wczesne wykrycie antygenów TOXO+CMV pozwoli podjąć leczenie ciężarnej oraz działania zapobiegające zainfekowaniu płodu, co w konsekwencji uchroni noworodka przed chorobami i bardzo prawdopodobną niepełnosprawnością – argumentowali wówczas radni, kiedy przyjmowali program profilaktyczny. Na realizatora zadania wyznaczono raciborski szpital, a do 2018 roku z programu skorzystano 2243 razy. Do wykonania badania niezbędne jest skierowanie od lekarza ginekologa. Rocznie powiatowy samorząd na to działanie przeznacza około 90 tys. złotych.

Na minionym posiedzeniu komisji zdrowia, jej przewodniczący pytał wicestarostę, czy w planach jest realizowanie innych programów profilaktycznych. – Planujemy coś na przyszły rok? – dociekał Franciszek Marcol. Marek Kurpis odparł, że jest to wątpliwe, bo powiat nie ma jak na razie w skarbcu wolnych pieniędzy, ale jeżeli pojawi się możliwość ubiegania się o środki zewnętrzne na ten cel, to jak najbardziej. – Nie chcielibyśmy powiększać wydatków bieżących – powiedział wicestarosta. Wiceprzewodniczący rady powiatu Władysław Gumieniak sygnalizował, że gdyby pojawiły się wolne środki, to warto byłoby organizować badania profilaktyczne prostaty, z kolei nieetatowy członek zarządu Józef Stukator mówił o boreliozie, sygnalizując, że w powiecie rybnickim badania na jej wykrywanie finansowane są przez tamtejsze starostwo. Do dyskusji dołączyła także członkini zarządu Ewa Lewandowska, zauważając, że pojawiają się ze strony mieszkańców zapytania w sprawie przeprowadzania badań w kierunku wirusa HPV, który głównie kojarzony jest z rakiem szyjki macicy. Wobec mężczyzn jednak też może być niebezpieczny, powodując między innymi raka gardła.

Franciszek Marcol zaproponował, aby rozeznać jakie programy profilaktyczne realizują powiaty w regionie i na jakich zasadach je finansują. Głównie jednak radnych zainteresował program dotyczący badań na wykrywanie boreliozy. Dyskusja ma być kontynuowana przed końcem roku. Do tego czasu kierownik referatu spraw społecznych Aleksander Kasprzak ma rozeznać sytuację w sąsiednich powiatach, a później zaproponować radnym dostępne rozwiązania.

(mad)