Michał Kuliga zajmuje się tym tematem od październikowego spotkania Dariusza Polowego z mieszkańcami dzielnicy w ramach objazdu dzielnicowego prezydenta miasta. Tam włodarz wyjaśniał, zapytany przez mieszkańca, jakie są plany magistratu wobec niezabudowanej przestrzeni. – Ponieważ tamte odpowiedzi oceniliśmy wspólnie z sąsiadami jako unikowe, zyskałem upoważnienie od mieszkańców dzielnicy, aby przedstawić sprawę na forum rady – stwierdził M. Kuliga na listopadowej sesji Rady Miasta Racibórz.

802 podpisy

Kuliga podkreślił, że to „ważna sprawa dla Ostroga”, a „zamiary sprzedaży terenu położonego między szkołami na Ostrogu przy zbiegu ulic ul. Królewskiej, Książęcej i Elżbiety” niepokoją miejscowych. – Odpowiedzi pana prezydenta były wymijające, nie uspokoiły zainteresowanych – zaznaczył na sesji. Radny przekazał, że „ktoś się interesuje tym terenem”. – Dlatego Ostróg postanowił przedstawić apel – sprzeciw dla planów miasta – tłumaczył radny. Ten dokument to „inicjatywa oddolna” zawierająca 802 podpisy. – Ludzie chcą, by zostało tam tak jak jest. Wszyscy tego chcą i jak będzie trzeba więcej podpisów to one się znajdą na biurku prezydenta – zapowiedział Michał Kuliga.

W trakcie swojej wypowiedzi pokazał pismo urzędowe datowane na 3 października 2019 roku, w którym magistrat wypowiada – w okresie półrocznym – umowę dzierżawy „w związku z planowaną sprzedażą” tego właśnie terenu. Wskazano w nim, że nieruchomość przeznaczona jest na zabudowę wielomieszkaniową wielorodzinną. Kuliga dociekał czy Dariusz Polowy odpowiadając mieszkańcom na spotkaniu 16 października miał wiedzę na temat tego pisma? – Ja uważam że miał. Dlaczego nie mówił o tym ludziom? – zastanawiał się głośno radny.

Taka fajna, że można zarobić

Kuliga oznajmił, że on i mieszkańcy chcą rozwoju i rozbudowy miasta, „ale na zewnątrz, a nie zacieśniania centrum”. – Nie o to nam chodzi. A w ogóle czy Ostróg jest przygotowany na kolejne osiedle? Choćby pod kątem kanalizacji? – pytał radny na sesji. Następnie zaczął podkreślać wartość terenu dla mieszkańców, którzy korzystają ze znajdujących się tam boisk, placu sensorycznego, siłowni pod chmurką i placu zabaw. – Panowie prezydenci patrzycie na ten teren z perspektywy atrakcyjności finansowej i z pozycji mapy. Że fajna działka, to ile można na tym zarobić. A ten teren służy mieszkańcom, szkołom, klubowi osiedlowemu. Jego wartość jest „nieoceniona” dla nas, tam zamieszkałych. Żaden z prezydentów Raciborza nie zamierzał sprzedawać tego obszaru – podkreślił Michał Kuliga.

Zielone Płuca

Radny z dzielnicy zaproponował utworzenie w tym miejscu oficjalnych „Zielonych Płuc Ostroga”. – Zróbmy to, posadźmy krzewy i drzewa. Wiem, że spodoba się to pani radnej Zuzannie Tomaszewskiej z koalicji rządzącej – apelował do włodarzy i zwolenniczki ekologicznych inwestycji.

Kuligę poparła Ludmiła Nowacka była dyrektorka szkół z Ostroga. Przypomniała, że teren ten był przez lata Zielonymi Płucami dla dzielnicy i Miasto świadomie zazieleniało go. – Najbliższy skwer dla dzielnicy jest dopiero przy Mechaniku. To nie jest wyzwanie tej chwili, ale środowisko lokalne zawsze o to walczyło – podkreśliła radna „Łączy nas Racibórz”.

Starcie na sesji

Wystąpienia w sprawie działki na Ostrogu podirytowały zastępcę prezydenta miasta Dominika Koniecznego. – Chciałem odpowiedzieć czy zapytać pana Kuligę: ile lat jest pan radnym? Czy zna pan procedury w samorządzie? Żeby coś sprzedać, co należy do miasta, a z pana informacji wynika, że coś się dzieje, ale niewiadomo co, to jest to kompetencja

rady miasta. Rada ustala co jest na sprzedaż – pouczał radnego.

Bronił szefa, że „prezydent powiedział prawdę mieszkańcom, bo na ten moment nie jest rozważana sprzedaż terenu”. Konieczny oskarżył Kuligę, że ten „podnosi prywatne interesy i załatwia je na forum rady”.

Radny Kuliga był oburzony wypowiedzią wiceprezydenta. – To niedopuszczalne! Nie przystoi tak doświadczonemu samorządowcowi jak pan używać takich słów. To nie są żadne prywatne interesy, tylko mieszkańcy tego chcą. Prosili mnie. Wszyscy to zrozumieli za wyjątkiem pana Koniecznego. Nie życzę sobie żeby pan do mnie się zwracał w ten sposób – podkreślił Michał Kuliga.

W pisemnej odpowiedzi na zapytanie radnego co do planów magistratu do obszaru na Ostrogu prezydent Raciborza Dariusz Polowy odpisał, że „obecnie nie ma planów sprzedaży terenu, który radny wskazał w swojej interpelacji”. – Jednocześnie przypominam, że plan zagospodarowania przestrzennego dla wskazanej działki został przyjęty w 2010 r. i zakłada zabudowę mieszkaniową – wielorodzinną – podsumował D. Polowy.

Mariusz Weidner

Stanowisko Mieszkańców Dzielnicy Ostróg

Szanowny Panie Prezydencie

W związku z informacjami, które ostatnio nas zaniepokoiły, dotyczącymi przekształcenia zielonego placu w dzielnic Ostróg (znajdującego się pomiędzy trzema szkołami), z przeznaczeniem w planach miasta na sprzedaż i budownictwo deweloperskie informujemy, że w tej sprawie składamy zdecydowany sprzeciw.

Nasze stanowisko uzasadniamy następującymi argumentami:

1. Jest to jedyny zielony teren w całej dzielnicy Ostróg.

2. Wokół terenu znajdują się trzy szkoły, w tym dwie dla dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych (przyszkolne boiska dla tak licznej liczby uczniów są niewystarczające i w żaden sposób nie zapewniają możliwości prowadzenia zajęć ruchowych na wolnym powietrzu, a także prowadzenia zajęć w otwartej przestrzeni z dziećmi niepełnosprawnymi).

3. Na placu w ciągu całego roku kalendarzowego organizowane są masowe i tematyczne zajęcia szkolne oraz gry i zabawy dla dzieci, których inicjatorem jest Spółdzielnia Mieszkaniowa.

4. Miejsce to służy zarówno seniorom jak i matkom z małymi dziećmi, jako miejsce wypoczynku.

5. Nadmieniamy, że na tym terenie jest: siłownia pod chmurką, sensoryczny plac zabaw oraz plac zabaw dla dzieci (z inicjatywy mieszkańców Ostroga sprzęt został pozyskany z budżetu obywatelskiego), jest także boisko do siatkówki plażowej.

6. Istotną rzeczą jest bezpieczeństwo uczniów. Dodatkowa zabudowa i zwiększenie natężenia ruchu wokół szkół, będzie dużym zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci szkolnych i ludzi starszych.

My mieszkańcy Ostroga, rodzice uczniów oraz nauczyciele oczekujemy, aby władze samorządowe zadbały o dodatkowe wyznaczenie i zagospodarowanie strefy wypoczynkowej dla seniorów zacienionej posadzonymi drzewami i wyposażonej w ławki oraz utworzenie strefy rekreacyjno-sportowej, która posłuży uczniom okolicznych szkół i mieszkańcom Ostroga.

W świetle przedstawionych argumentów, w naszej opinii sprzedaż terenu jest bezzasadna, a dbałość o dobrostan psychofizyczny mieszkańców dzielnicy Ostróg jest celem nadrzędnym.

Pozostajemy z nadzieją, że Pan Prezydent uzna nasze argumenty za zasadne i pozytywnie rozpatrzy naszą petycję.

Z wyrazami szacunku mieszkańcy dzielnicy Ostróg