Karolina Ziegler, najmłodsza radna Pietrowic Wielkich

Eko-Wystawa to wydarzenie, które promuje nie tylko Pietrowice Wielkie, ale cały nasz powiat. Chcemy, aby odbyła się kolejna edycja, nie chcemy dopuścić, aby było inaczej. Postaramy się zdobyć fundusze na jej organizację. Brak kolejnej Eko-Wystawy to ogromna strata.

Henryk Marcinek, pomysłodawca wydarzenia oraz były przewodniczący rady gminy

Jestem człowiekiem, który kieruje się w życiu pewnymi zasadami. Jak mnie pytają nawet o sprawy publiczne, to albo mówię prawdę, albo nie mówię nic. W sprawie Eko-Wystawy i tego, że ma się nie odbyć, nie mogę powiedzieć nic, bo występuje takie zjawisko, że często ludzie jak się mówi prawdę, to się naprawdę obrażają.

Ilona Gawlica, wiceprzewodnicząca rady gminy

Informacja o zagrożeniu w organizacji kolejnej Eko-Wystawy zaskoczyła mnie, dowiedziałam się o niej z mediów i jestem właśnie przed rozmową z wójtem Andrzejem Wawrzynkiem. Zakulisowo mówiło się jednak, że jest problem z wystawcami. Niestety zainteresowanie z ich strony jest coraz mniejsze ze względu na rynek, bo brakuje pracowników, a nie w drugą stronę. Eko-Wystawa promuje gminę i powiat. Zawsze była naszym priorytetowym zadaniem i uważamy, że jest bardzo potrzebna. Nawet jeśli była oceniana jako piknik, to nie znaczy, że to jest coś złego, bo ludziom umila się czas. Natomiast jeśli ma to być rzeczywiście związane z dużymi nakładami finansowymi, to jest to też narażenie mieszkańców – podatników na koszty, które nie są akurat adekwatne do korzyści, jakie później mogą wypłynąć. Moje zdanie jest takie: jestem za organizacją tego wydarzenia, jednak jeśli ma to być związane z tym, że później kosztem tego będziemy musieli odpuścić inne poważne inwestycje, to chyba rzeczywiście trzeba się nad tym zastanowić. Aczkolwiek jestem za tym, aby Eko-Wystawa nadal była. To wieloletnia tradycja, która ma wiele pozytywnych efektów.

Ewa Okrent, przewodnicząca komisji gospodarki, finansów i promocji gminy

Można być spokojnym, były pogłoski o nieorganizowaniu Eko-Wystawy w tym roku, ale wydaje mi się, że na 80 procent na tę chwilę wystawa się odbędzie. Jesteśmy w trakcie rozmów z powiatem i Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach w sprawie otrzymania dotacji. Wszystko zależy od wystawców, jeśli oni będą, wystawa się odbędzie. Myślę jednak, że możemy być spokojni, tym bardziej że jest to jubileuszowa edycja, bo już dwudziesta. Należy pamiętać, że mamy jeszcze początek roku, wiem, że to wiele i niewiele czasu. Nieorganizowanie kolejnej edycji wydarzenia nie można nazywać stratą, ale jest to już nasza tradycja, impreza promująca gminę, ale i cały powiat. Bądźmy jednak dobrej myśli, ja jestem optymistką i zarażam nim wszystkich wokół siebie. Powinno być wszystko dobrze.