Pod koniec listopada ubiegłego roku w Bierawie przy ulicy Kościelnej doszło do przykrego w skutkach zdarzenia. W wyniku pożaru budynku wielorodzinnego, dachu nad głową pozbawionych zostało pięć rodzin, w tym trzy rodziny z małymi dziećmi oraz jedna osoba w podeszłym wieku.

Gmina Bierawa wystąpiła z apelem o pomoc. – Straty poniesione w wyniku tego zdarzenia losowego są ogromne. Zniszczeniu uległ cały dach budynku oraz wszystkie mieszkania. Rodziny straciły dorobek całego życia. W jednej chwili zostali pozbawieni nie tylko dachu nad głową, ale również podstawowych sprzętów gospodarstwa domowego oraz rzeczy codziennego użytku. Powrót rodzin do swoich mieszkań przez długi czas będzie niemożliwy – napisał wójt Krzysztof Ficoń. Gmina Bierawa podjęła działania organizacyjne mające na celu pomoc poszkodowanym. – Jednak potrzeby są bardzo duże. Sama odbudowa dachu to koszt ok. 250 tys. zł. Straty materialne poniesione przez poszkodowanych przekraczają ich możliwości finansowe – zauważył w wystosowanym apelu wójt, zachęcając do wsparcia finansowego. – Zebrane środki zostaną przeznaczone głównie na zakup materiałów budowlanych, odbudowę dachu, jak i pomoc rodzinom w powrocie do życia w godnych warunkach – argumentował.

Na apel odpowiedziała sąsiadująca z Bierawą Kuźnia Raciborska. Na minionej sesji rady miejskiej, radni zdecydowali się wspomóc poszkodowanych kwotą 5 tys. zł.

(mad)