Plan jest taki, aby ścieżka powstała w Krowiarkach, przy jedynym – jak podkreśla radny Bolik – publicznym zbiorniku wodnym w gminie, stanowiącym teren rekreacyjny dla mieszkańców – Silne obniżanie się wód gruntowych na naszym terenie pozbawiło nas bezpowrotnie większości terenów stanowiących ostoję dla ptactwa wodnego. Tendencja ta stanowi także spore zagrożenie dla tego pięknego ekosystemu, jakim jest staw w Krowiarkach – zauważa Sz. Bolik.

Początkowo był plan, aby całość polegała na stworzeniu wokół zbiornika szeregu tablic informacyjnych zawierających ciekawostki z dziedziny ochro ny środowiska. – Doskonale wiem, że tylko konsekwentne edukowanie społeczeństwa jest w stanie odwrócić zatrważający trend niszczenia naszych dóbr naturalnych – mówi reprezentant gminy w samorządzie powiatowym.

Szymon Bolik powiedział o pomyśle wójtowi Andrzejowi Wawrzynkowi. Zwrócił się również o pomoc finansową przy realizacji przedsięwzięcia do Wojewódzkiego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Skorzystał z okazji, kiedy reprezentanci z Katowic na czele z wiceprezesem zarządu WFOŚiGW Adamem Lewandowskim przyjechali do Pietrowic Wielkich podpisać umowę na uruchomienie w miejscowym samorządzie punktu, gdzie można składać wnioski na dotacje z programu „Czyste Powietrze”. I jak relacjonuje nam radny, rozmowa skłoniła do tego, aby ścieżka odnosiła się szerzej do flory i fauny wodnej, a tylko w części do zmian klimatycznych, co jak przyznaje Bolik, jest cenną radą. – Nie będzie monotematycznie – zaznacza. – Sprawa nabiera tempa, ale tylko sprawne skonstruowanie wniosku w urzędzie gminy pozwoli aplikować o środki. Mamy czas do końca marca – dodaje Sz. Bolik.

Finalnie, jeśli ścieżkę udałoby się utworzyć, miałaby nosić nazwę. Jak słyszymy, pojawiają się dwie propozycje. pierwszą jest imię prozaika, reportażystę, przyrodnika i podróżnika Arkadego Fiedlera, który napisał książkę „Ryby śpiewają w Ukajali”. Druga propozycja to ścieżka dydaktyczna im. Andrzej Turskiego, słynnego dziennikarza telewizyjnego i znakomitego wędkarza. Jego imieniem od lat w Krowiarkach okraszane są zawody wędkarskie. – Tak naprawdę należy w wypadku nadania imienia przeprowadzić konsultacje społeczne, by to mieszkańcy zdecydowali, kto ma patronować temu miejscu. Propozycja tych dwóch osobistości jest przyczynkiem do szerszej dyskusji – puentuje Szymon Bolik.

(mad)