W poniedziałek 25 maja Krzanowice podpisały umowę z Zakładem Usługowo–Handlowym Kamila Dudy z Kietrza, czyli firmą, która wygrała przetarg na modernizację rynku. Dzień później rozpoczęły się już tam prace przygotowawcze. Prace ziemne, według zapowiedzi burmistrza Andrzeja Strzedulli, mają tam ruszyć wraz z początkiem czerwca. Zadanie jest finansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i ma być gotowe do 31 października. Jego koszt to 1 mln 138 tys. zł.

Mieszkańcy muszą przygotować się na utrudnienia. – Pierwszą wyraźną zmianą będzie lokalizacja przystanku autobusowego, który zniknie już docelowo z płyty głównej rynku, a zostanie posadowiony na terenie między pocztą a kaplicą (św. Jana Nepomucena – przyp. red.). Mam nadzieję, że ta nowa lokalizacja nie będzie uciążliwa i mieszkańcy ją zaakceptują – mówił na minionej sesji burmistrz Strzedulla.

Przypomnijmy, inwestycja ma na celu przywrócenie rynkowi charakteru miejskiego poprzez zaakcentowanie centrum miejscowości, porządkując układ komunikacyjny, wprowadzając elementy charakterystyczne dla przestrzeni miejskiej. Największe zmiany dokonają się w centralnej części. Pojawi się tam fontanna, nowe ławki wybrukowane zostaną alejki. Na środku zostanie umieszczony herb miasta.

(mad)