Urząd miasta huczy od plotek, że nowym wiceprezydentem Raciborza zostanie Krzysztof Żychski. Obecny naczelnik wydziału edukacji jest „wynalazkiem” Polowego. Obaj znają się od lat, byli przedsiębiorcami, nadają na podobnych falach. Dariusz Polowy wysoko ocenia pracę Krzysztofa Żychskiego jako naczelnika. Razem z nim planował odchudzenie wydatków na oświatę, co jednak spotkało się ze sprzeciwem społecznym i politycznym.

Z drugiej strony żadnemu uważnemu obserwatorowi życia publicznego w Raciborzu nie mogło umknąć, że Ludmiła Nowacka w wielu z ostatnich głosowań opowiadała się po myśli Dariusza Polowego. Uczestniczył on również w uroczystym rozpoczęciu roku szkolnego w Zespole Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego, którego dyrektorem jest L. Nowacka. O ile w przypadku Mirosława Lenka taka obecność mogłaby znaczyć niewiele (M. Lenk uczestniczył w większości wydarzeń organizowanych na terenie miasta), to już w przypadku Polowego, który często deleguje do takich imprez swoich współpracowników, jest to fakt znaczący. Zresztą nie była to jedyna wizyta Polowego w murach SMS-u.

Swego czasu w kuluarach mówiło się również, że wiceprezydentem Raciborza mogłaby zostać Anna Ronin. Polowy i Ronin zbliżyli się w czasie kampanii wyborczej w 2018 roku. Razem jeździli do Gliwic, gdzie toczyło się postępowanie w trybie wyborczym z powództwa ówczesnego prezydenta Mirosława Lenka.

(żet)