Pomysł, żeby nowa ulica nosiła nazwę Stanów Zjednoczonych trafił do lamusa. Na sesji debatowano nad tym nazewnictwem, po długich dyskusjach, które odbyły się w komisjach branżowych. Na sesji propozycję zgłosił radny z Ocic Mirosław Lenk. Wymienił argumenty za głosowaniem nad Grecką: słoneczny klimat, dobre jedzenie i lubiany kierunek wakacyjnych wyjazdów Polaków. Poparł go Stanisław Borowik, przypominając, że w przeszłości organizował przez 8 lat kolonie w Grecji i poznał tam gościnnych Greków. Stwierdził, że Polacy są im winni szacunek, za to, że po greckiej rewolucji tamtejsi obywatele wybierali za kraj emigracji właśnie Polskę. Wymienił jako reprezentantkę tej fali emigracji znaną piosenkarkę Eleni. – Mamy ukłon do wykonania w stronę Greków – podsumował Borowik.

Piotr Klima chciał koniecznie poznać autora pomysłu nazwy ze Stanami Zjednoczonymi. – Autor nawet złego pomysłu przejdzie do historii raciborskiego samorządu – argumentował.

Henryk Mainusz dodał do dyskusji, że nazwa związana z USA jawiła mu się jako zbyt majestatyczna i ekskluzywna dla ulicy w Ocicach. – Proponuję zastosować bardziej przyziemne spojrzenie – zaznaczył.

Wiceprezydent Dominik Konieczny odparł, że to urzędnicy podległych mu resortów są autorami nazwy ulicy: Stanów Zjednoczonych. Tłumaczył to względami marketingowymi przy planowanej sprzedaży działek w tym rejonie.

(m)