W uroczystości wzięła udział senator Ewa Gawęda. Patronat nad wydarzeniem objął starosta Grzegorz Swoboda, którego reprezentowała etatowa członkini zarządu powiatu – Ewa Lewandowska, jednocześnie należąca do KO Sokół.

Wśród zgromadzonych pojawił się najnowszy olimpijczyk z Raciborza – Patryk Grzegorzewicz – lekkoatleta, którego trenuje Piotr Morka z Victorii Racibórz.

Nie mogła przybyć Justyna Święty-Ersetic, dla której specjalnie przesuwano termin obchodów jubileuszu Sokoła. Po powrocie ze zgrupowania kadry narodowej w Karpaczu przeziębiła się i stan zdrowia nie pozwolił jej uczestniczyć w wydarzeniu.

Na Zamku Piastowskim wręczano medale i okolicznościowe odznaczenia. Polski Komitet Olimpijski przyznał Andrzejowi Żółtemu – srebrny medal „Za zasługi dla Polskiego Ruchu Olimpijskiego” oraz Janowi Zaczykowi – brązowy medal „Za zasługi dla Polskiego Ruchu Olimpijskiego”. Obydwa wyróżnienia wręczyła Iwona Dzięcioł-Marcinkiewicz z ramienia Polskiego Ruchu Olimpijskiego.

Jubileuszowe medale Klubu Olimpijczyka „Sokół” otrzymali obecni na sali działacze, olimpijczycy i osoby reprezentujące instytucje, z którymi Klub Olimpijczyka stale współpracuje. Pamiątkowe medale odebrali: Iwona Dzięcioł-Marcinkiewicz – PKOL, Aleksander Pordzik, Hubert Kostka, Jerzy Gizowski, Ewa Lewandowska, Andrzej Żółty, Patryk Grzegorzewicz, Petr Szalacsi, Ewa Gawęda, Józef Dradrach, Zbigniew Demczuk, Maria Pacelt, Leszek Olszewski, Janusz Obarymski, Arkadiusz Galdia, dr Ludmiła Nowacka, Monika Niedzbała, Józef Pluta, Zbigniew Januszkiewicz, Jan Zaczyk, dyrektor OSiR – Paweł Król, kierownik PCS Robert Myśliwy, dyrektor CKZiU nr2 dr Sławomir Janowski, Maria Wieloch, Ryszard Wolny, Marcin Handziuk, Piotr Kielar, Monika Brzostek, Irena Noga, Jerzy Rudzki, Piotr Morka, Edmund Pazurek, Beata Szyjka, Kazimierz Domasik, Sławomir Szwed.

Prezes Marcin Handziuk wykorzystał w niej wiedzę zdobytą przed pięcioma laty. – Kontakt z olimpijczykami był wtedy intensywny, powstały pierwsze biografie, które uaktualniam na bieżąco – mówił.

Które z przedstawionych 25 nazwisk ma szczególne znaczenie dla sternika klubu? – Najciekawsze są te postaci, których nie widzimy. Bo Kostka, Wolny czy Święty-Ersetic to sportowcy, o których prawie wszystko już wiemy. Ci co nie mieszkają między nami lub zdobywali dawno temu medale, to bohaterowie praktycznie nieznani – stwierdził.

Sokół planuje za 2 lata wydać publikację o olimpijczykach związanych z Raciborzem. – Mamy taką grupę. To siatkarz Mariusz Prudel, dżudoczka Beata Maksymow, bramkarz Piotr Mowlik czy biathlonista Tomasz Sikora – wyliczał M. Handziuk.

Łuczniczka, brązowa medalistka z IO w Atlancie i trzykrotna olimpijka Iwona Marcinkiewicz reprezentowała PKOl. – Rola klubów olimpijczyka jest ogromna. Trzeba przypomnieć sukcesy i kariery, a robienie tego lokalnie jest bezcenne. Opowieści o tych nieco zapomnianych są fascynujące – zaznaczyła Macinkiewicz.

Na zakończenie Hubert Kostka uroczyście odsłonił wystawę pt. „Jedyny taki medal”, która prezentuje drogę polskich piłkarzy do złotego medalu olimpijskiego w Monachium 1972, a pan Hubert był bramkarzem tej drużyny.

(ma.w)