Po pierwsze trzeba zdać sobie sprawę, że wysokość alimentów zależy od dwóch elementów: od usprawiedliwionych potrzeb małoletnich i od możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego.

Usprawiedliwione potrzeby dziecka to m.in. wydatki na jedzenie, odzież, obuwie, edukację, leczenie itp. Do wydatków tych wliczamy wydatki na wakacje, wycieczki szkolne, obozy, zajęcia pozalekcyjne, hobby. Trzeba pamiętać, że nie mogą to być nadmierne wydatki, tylko takie, które wiążą się z normalnym wychowaniem dziecka. Nie ma jednak powodów aby dziecko nie chodziło np. na basen czy zajęcia z tańców, które są jego hobby albo raz na jakiś czas na urodziny kolegów z klasy, co wiąże się z zakupem prezentu. Dziecko musi również gdzieś mieszkać, więc opłaty za czynsz, wodę i prąd także doliczamy do uzasadnionych potrzeb dziecka (proporcjonalnie do liczby mieszkańców). Wszystkie wydatki wyliczamy w skali miesiąca. Jeśli jakiś wydatek jest dokonywany rzadziej, np. opłata za wakacje raz do roku czy kupno komputera albo założenie aparatu ortodontycznego, to wówczas dzielimy ten wydatek przez 12 (bo tyle jest miesięcy w roku) i doliczamy do miesięcznych wydatków. Temat uzasadnionych potrzeb dziecka jest bardzo szeroki i nie sposób opisać go w krótkim artykule, warto więc w tym zakresie skorzystać z pomocy prawnika. Tym bardziej, że pozostaje jeszcze do wykazania drugi element, tj. możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego. To też szeroki temat, ponieważ po pierwsze nie chodzi tylko o otrzymywane zarobki, a po drugie często osoby zobowiązane podejmują kroki aby uniknąć odpowiedzialności alimentacyjnej.