– Spotykamy się w miejscu nieoczywistym na konferencji prasowej, mało kto wie o istnieniu tego budynku – zaczął włodarz Raciborza na briefingu 6 czerwca. Dzięki stacji zasilającej z Bogumińskiej leci woda z kranu. – Dbamy o tę stację, żeby być niezależni, żeby było jak z wygodnymi butami, których się nie czuje, a są funkcjonalne. Ten obiekt zapewnia komfort funkcjonowania raciborzanom – podkreślił D. Polowy.

Towarzyszył mu odpowiedzialny w magistracie za kwestie inwestycyjne wiceprezydent Dominik Konieczny. Zwrócił uwagę, że mowa jest o kolejnej inwestycji wodociągów, które odnotowały przełomowy jego zdaniem ubiegły 2022 rok, gdy łącznie zainwestowały przeszło 6 mln zł. Podkreślił, że w historii spółki, po zakończeniu wielkiego projektu unijnego związanego z rozbudową kanalizacji miejskiej, wynik ten jest rekordowy. – Wodociągi dbają o powierzone im mienie, o bezpieczeństwo mieszkańców i odtwarzają majątek. Bez obaw w przyszłość można tu patrzeć, a ta instalacja jest przykładem, że wodociągi robią to perfekcyjnie – oznajmił drugi zastępca prezydenta miasta.

Prezes Michał Ziółkowski przekazał, że obiekt przy Bogumińskiej powstał w 1979 roku i od tamtej pory nie przechodził remontu. Istniejący tu generator był silnikiem czołgowym, co ostatnio generowało kłopoty, gdyż brakowało części zamiennych na rynku. – Budynek był w kiepskim stanie, dach przeciekał. Odkąd rozpocząłem pracę w wodociągach, wymieniano ten punkt jako źródło potencjalnych, dużych kłopotów – stwierdził Ziółkowski.

13 miesięcy trwał remont placówki. Zamontowano nową aparaturę rozdzielni i nowy generator. Obiekt przeszedł gruntowny remont, od podstaw po dach. – Na kolejne 40 lat będzie stanowił cenny zasób Raciborza – podkreślił prezes miejskiej spółki.

Ile wody dostarczają wodociągi raciborzanom? 10 000 m sześc. dziennie, a z Bogumińskiej – 3000 m sześc, czyli 30% całego zapotrzebowania. W Studziennej znajduje się 6 czynnych studni, które uruchamiane są w miarę wzrostu zapotrzebowania na wodę.

Punkt przy Bogumińskiej był ostatnim newralgicznym, wymagającym pilnego remontu. W planach inwestycyjnych jest dalsza wymiana infrastruktury, zwłaszcza przy remontach dróg. – Te środki wykładamy własnym sumptem – podsumował M. Ziółkowski.

(ma.w)