Dożynki w Pietrowicach Wielkich pod wodzą nowej sołtys
Tydzień po tygodniu w Pietrowicach Wielkich odbywały się dożynki. Z tą różnicą, że we wcześniejszą niedzielę było to świętowanie gminne, którego organizatorami obok gminy były sołectwa: Cyprzanów i Lekartów. Niedziela 10 września to święto sołeckie, na czele którego stała rada sołecka z Pietrowic, ale wieś bawiła się wspólnie z Kornicami i Gródczankami, czyli sołectwami, z którymi tworzy jedną parafię.
To pierwsze dożynki pod wodzą nowej sołtys Pietrowic Wielkich – Ewy Okrent, będącej także radną gminną. Po 11 latach zastąpiła na tym stanowisku Urszulę Herud, także wypełniającą mandat radnej Gminy Pietrowice Wielkie. – Jest to dla mnie ogromny zaszczyt – mówiła nam sołtyska o swoim debiucie na dożynkach sołeckich.
Starostami dożynkowymi byli Sylwia i Robert Mellerowie, którzy na scenie przekazali na ręce wójta Andrzeja Wawrzynka chleb upieczony z tegorocznych żniw. – Chleb jest największym dobrem człowieka, bez którego człowiek nie wyobraża sobie życia – mówił wójt Wawrzynek, dziękując rolnikom za ich codzienny trud. Życzenia składał także wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. – Wspaniałe dekoracje, wspaniały korowód – oceniał ze sceny widoki, które zobaczył jadąc w bryczce obok wójta i starostów.
(mad)
