Zniknęły barierki spod mostu nad Ulgą. Rybnicka na tym odcinku jest przejezdna w dwóch kierunkach. Ponad pół roku kierowcy męczyli się w korkach, wydali kilkaset złotych więcej na paliwo w tym czasie. Niestety wciąż trwa remont Rybnickiej i Bosackiej, ma się zakończyć na wiosnę, a zapowiadane wkrótce temperatury powyżej 10 stopni Celsjusza są optymistyczne dla drogowców. W internecie krążą kpiny, że minęła pierwsza rocznica rozpoczęcia tych prac. Wszyscy mają nadzieję, że jedyna, choć niedowiarków nie brakuje. Kto narzeka na uciążliwości remontowe powinien mieć świadomość, że w tym roku ruszą konkretne roboty drogowe m.in. na wiecznie zakorkowanej Opawskiej do myta oraz w rejonie dworca PKP (Nowomiejska). Kto narzeka, niech doceni, że pieniądze na te prace trafiły do Raciborza w trakcie ostatniej kampanii wyborczej. Kto narzeka, niech poczeka z ocenami na przyszłość, bo nie wiadomo, czy doczekamy się takich pieniędzy na drogi w najbliższym czasie, a wiadomo, że potrzeby są wielkie jak pozimowe dziury w asfalcie.