– Miasta nie stać na płacenie kary – rozkłada ręce Jacek Wojciechowicz.

Według umowy wykonawcy lodowiska przysługiwałoby wyegzekwowanie od Miasta kary umownej w kwocie 2 mln zł.

Lepiej zapłacić niż stracić

Prezydent Jacek Wojciechowicz zaproponował radzie miasta wydatki w kwocie łącznej ok. 2,8 mln zł na kontynuację spłaty zadłużenia wobec firmy budującej obiekt. Zmiany w budżecie będą głosowane na czerwcowej sesji. Skarbnik Miasta Maria Wieczorek-Juzwiszyn poinformowała radnych, że z budżetu zostanie wydatkowana kwota 500 tys. zł, by firma wznowiła prace na Zamkowej.

Wcześniej budowa została wstrzymana, bo Miasto nie płaciło wykonawcy za przeprowadzone roboty budowlane.

Firma uzyskała te należności drogą sądową, a Miasto poniosło dodatkowe koszty postępowania sądowego – w 2023 roku – ponad 100 tys. zł. W 2024 roku musi zapłacić kolejne ponad 120 tys. zł.

Proszą o 5 milionów od ministra

Prezydent Polowy co sesję przedkładał radzie propozycję kontynuacji inwestycji, ale opozycja (kluby radnych Niezależnych i Razem) ją odrzucała. Argumentowano, że rada nie zgodziła się na ten wydatek, a mimo to prezydent ogłosił przetarg i zlecił budowę. Polowy utrzymywał, że to decyzją rady dysponował środkami, by zamówić wykonanie inwestycji.

W nowej kadencji Raciborskie Centrum Aktywnej Integracji Społecznej – jeśli rada posłucha prezydenta Wojciechowicza – będzie jednak kontynuowane.

Wcześniej zaawansowanie prac przy Zamkowej oceniono na poziomie 70%.

Dodatkowo Miasto ubiega się w ministerstwie sportu o dofinansowanie budowy lodowiska w kwocie 5 mln zł.

Zaprojektowane na terenie OSiR lodowisko ma charakter typowo rekreacyjny, nie posiada wymiarów pozwalających na profesjonalne rozgrywki hokejowe. Latem obiekt ma zmieniać się w centrum zabaw i miejsce np. na koncerty muzyczne.

(red)