Pomysł dojrzewał od lat

Ks. Piotr Kuc, proboszcz parafii, opowiada o planie uczczenia 100-lecia kościoła, który dojrzewał w myślach parafian od lat, jeszcze przed jego przybyciem do parafii. Jak wspomina, po objęciu parafii trzy lata temu, wielu parafian mówiło mu o oryginalnej nastawie ołtarzowej w drewnie, która przez prawie 50 lat zdobiła świątynię. Z czasem, za pierwszego proboszcza ks. Gerarda Mańki, została ona usunięta. Prawdopodobnie uszkodzenia spowodowane przez korniki uniemożliwiły dalsze jej użytkowanie. Mimo to, wszystkie elementy nastawy, w tym obraz Najświętszego Serca Jezusa, zostały zachowane i z czasem powróciły do świątyni.

Jak wyjaśnia duchowny, usunięcie nastawy miało miejsce mniej więcej po Soborze Watykańskim II, gdy reforma liturgiczna zaczęła zyskiwać na znaczeniu także w Polsce. Zmiany te obejmowały m.in. ustawienie ołtarza w taki sposób, aby kapłan sprawujący mszę stał przodem do wiernych, a nie tyłem. W związku z tym, gdy stara nastawa została usunięta, nie było potrzeby jej odbudowywać. Zamiast tego, na ścianie kościoła, naprzeciwko wiernych, umieszczono malowidła przedstawiające Pana Jezusa. Z biegiem lat pojawiło się kilka różnych obrazów na tej ścianie, aż w końcu zawisł tam obraz Najświętszego Serca Jezusa, który wcześniej zdobił dawną nastawę. Obecnie obraz ten nadal znajduje się w kościele, w nowej nastawie, a w tym roku przeszedł renowację, podobnie jak lichtarze na świece, które również wróciły na swoje pierwotne miejsce.

Pomogły archiwalne zdjęcia

Nowa nastawa została odtworzona na podstawie archiwalnych zdjęć zachowanych w kościelnych kronikach. Projekt wykonał Łukasz Sbeczka, parafianin i student architektury na Politechnice Śląskiej w Gliwicach, a realizacją zajęła się pracownia stolarska „U Salezjan” z Oświęcimia. Początkowo rozważano możliwość sprowadzenia nastawy z Zachodu, np. z Niemiec czy Holandii, gdzie wiele kościołów jest zamykanych, ale ostatecznie zdecydowano się na projekt, który w pełni nawiązuje do historii kościoła w Owsiszczach.

Nowe retabulum ołtarzowe zostało wykonane od podstaw z litego dębu, podczas gdy całe wyposażenie, w tym elementy ze starego ołtarza, zostało zachowane. W skład odtworzonej nastawy wchodzą nie tylko obraz Najświętszego Serca Jezusa, ale również obie figury po bokach – Matki Bożej i św. Józefa, oraz tabernakulum w złoconym metalu, które przez 100 lat nie zostało wymienione. Nowe retabulum zawiera również drewniane figury klęczących aniołów w geście adoracji oraz komplet mosiężnych lichtarzy.

Wzruszający widok

Po ukończeniu i ustawieniu nastawy, wśród parafian zapanowała radość, zwłaszcza wśród tych, którzy pamiętają oryginalną nastawę sprzed lat. Ks. Piotr Kuc opowiada, że osoby te reagowały z głębokim wzruszeniem, a podczas pierwszych wizyt w kościele niejednokrotnie wylewały łzy. – To wzruszające, jak ci ludzie wchodzili do kościoła i płakali ze wzruszenia – mówi duchowny. Zaznacza, że trudno sobie wyobrazić lepszy prezent dla świątyni, która jest dla parafian domem. – To powrót do tradycji, lepszego pomysłu chyba nie mogło być – podkreśla ks. Kuc, zauważając, że nowa nastawa jest również hołdem dla parafian, którzy 100 lat temu przyczynili się do powstania kościoła w wiosce.

Dwa dzwony

Nastawa jest darem parafian, którzy zbierali fundusze na jej realizację od ubiegłego roku. Ks. Piotr Kuc podkreśla, że dla niego osobiście jest to źródło ogromnej radości i satysfakcji, że udało się zrealizować ten projekt. Przypomina również, że dwa lata temu parafianie ufundowali dzwony z okazji 50-lecia parafii. Dzwony, odlane w pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu, zostały najpierw uroczyście zaprezentowane w Owsiszczach i Nowej Wiosce, sołectwach gminy Krzyżanowice, należących do parafii. Większy dzwon, ważący 290 kg, nosi nazwę Najświętsze Serce Pana Jezusa, a mniejszy, ważący 150 kg, został nazwany Piotr i Paweł.

Obchody 100-lecia parafii odbędą się w niedzielę 10 listopada pod przewodnictwem biskupa opolskiego Andrzeja Czai, podczas gdy rocznica konsekracji kościoła przypadnie na sobotę 9 listopada.

(mad)