Praktyczne ścinanie na czas i walki długim mieczem
– Impreza, którą zorganizowaliśmy w Rybniku, jest obecnie jedyną tego rodzaju na Śląsku.
Nasza federacja zajmuje się popularyzacją dawnych europejskich sztuk walki wręcz. Zrzeszamy kluby sportowe o takim profilu działalności z terenu całej Polski, które prowadząc zajęcia ruchowo–rekreacyjne, pozwalają ich członkom na zdobywanie umiejętności władania długim mieczem, kordem, puginałem, jak również walki bez broni, zgodnie z zachowanymi przekazami historycznymi – tłumaczy Adam Marek, organizator rybnickich konfrontacji, które stały się cykliczną imprezą. W tym roku odbyła się już III edycja Śląskich Konfrontacji Utraconych Nauk Kunsztu Szermierczego. Ich celem jest wyjście do szerszej publiczności poprzez bierne uczestnictwo w seminariach oraz możliwość czynnego udziału w praktycznych prezentacjach organizowanych dla publiczności, jak również obserwowanie rozgrywanych zawodów. W trakcie imprezy przeprowadzono seminaria/konsultacje z: – zapasów historycznych wg Otta Żyda prowadzone przez Tomka Maziarza z Ringschule Wrocław, – korda wg Johannesa Leckuchnera prowadzone przez Marcina Surdela z VECTIR Gliwice, – długiego miecza bez zbroi wg Johannesa Liechtenauera, prowadzone przez Axela Petterssona z Gotheburg Historical Fencing School w Szwecji.
W tym roku udział w imprezie wzięli wspomniany już Axel Pettersson wraz z Hansem Jörnlind z Gotheburg Historical Fencing School w Szwecji, ekipy Słowacji – Trnavský šermiarsky Cech, Spiski Sermiarsky Cech, oraz Sigismund Košice, Czech – Pardubický spolek šermířský.
Poza zaproszonymi gośćmi w Rybniku zjawili się zawodników z całej Polski w tym między innymi z Fechtshule Gdańsk, VECTIR Gliwice, Ringshule Wrocław czy grup treningowych ARMA–Polska Warszawa, Olsztyn, Kraków, których to zawodnicy reprezentują najwyższy światowy poziom w zakresie Dawnych Europejskich Sztuk Walki bronią białą i wręcz.
W trakcie konfrontacji rozegrano zawody o Puchar Prezydenta Rybnika, na które składały się trzy konkurencje. Uczestnicy po dwóch dniach zmagań zapewniali, że za rok ponownie pojawią się w naszym mieście.
(pm)