Bandyci zatrzymani po pościgu
Policjanci z Rybnika zatrzymali czteroosobową grupę przestępców, która na terenie Czech dokonała napadu na obywateli Wietnamu. Napastnicy brutalnie pobili i razili gazem dwóch pracowników sklepu z alkoholem w Petrovicach koło Karviny.
W poniedziałek trzej podejrzani mężczyźni w wieku 33, 28 i 27 lat zostali przewiezieni do aresztu, gdzie spędzą najbliższe trzy miesiące. 29–letnia kobieta, która wspólnie z nimi uczestniczyła w napadzie została oddana pod policyjny dozór. Całej czwórce grozi kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat. Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek w czeskich Petrovicach. Policja do poniedziałku nie udzielała żadnych informacji na temat zdarzenia ze względu na trwające czynności. Rybniczanie brutalnie zaatakowali sprzedawcę i właściciela sklepu. Kiedy już obezwładnili swoje ofiary, zabrali ze sklepu kilka butelek z alkoholem i odjechali samochodem z miejsca zdarzenia, w kierunku granicy. Dzięki precyzyjnym informacjom o sprawcach, które przekazali policjanci z Czech, funkcjonariusze rybnickiej drogówki zauważyli podejrzany pojazd zaraz po wjeździe na nasz teren. Audi, którym poruszali się sprawcy zostało zatrzymane po kilkunastu minutach pościgu, już na terenie Marklowic. Okazało się, że samochód został skradziony poprzedniego dnia z terenu Jastrzębia. Zatrzymani to trzej mężczyźni i kobieta, najstarszy z zatrzymanych, 33–letni mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Podczas przesłuchań mężczyzna przyznał się do kradzieży kilkunastu samochodów. Kilka skradzionych pojazdów policjanci już odnaleźli i przekazali właścicielom. Obecnie śledczy gromadzą obszerny materiał dowodowy w tej sprawie.
(acz)