Miasto dzieli pieniądze na sport
Duże emocje wzbudziło pierwsze rozdanie środków na sport w Rybniku. Pule 2,8 mln zł Miasto postanowiło rozdzielić wśród 4 klubów.
Ogłoszony został już kolejny konkurs, w którym do podziału jest 1,5 mln zł. W rezerwie zostają pieniądze przeznaczone dla nowego klubu koszykówki żeńskiej. Większość działaczy sportowych wstrzymuje się z komentowaniem podziału pieniędzy na sport, do momentu, aż wszystkie środki zostaną rozdystrybuowane. O całej sprawie rozmawialiśmy za to z prezydentem Adamem Fudali.
Ile pieniędzy jest w drugim konkursie i kiedy zostanie rozstrzygnięty?
Do rozdania jest 1,55 mln zł. Konkurs już trwa, można składać wnioski. Rozwiązanie nastąpi z początkiem przyszłego miesiąca, 8 lutego.
Ilu było chętnych w pierwszym konkursie?
Do urzędu wpłynęło ok. 300 wniosków, z czego 103 zostały pozytywnie rozpatrzone. Oczywiście, pieniądze w tym konkursie nie były rozdawane tylko na sport, duże środki poszły na profilaktykę antyalkoholową, stąd ta spora ilość wnioskodawców.
Czy dotychczasowy podział pieniędzy to zwiastun nowej strategii Miasta w podziale środków na sport?
Dzielimy te środku na dwie części. Najważniejszy jest dla nas rozwój sportowy dzieci i młodzieży. Na drugim planie są kluby, sporty zawodowe. Tutaj wiele musi się zmienić. Chciałbym, by w rozmowach z działaczami sprawy wyglądały tak, że kluby sporą część swoich budżetów pozyskują od sponsorów. Wtedy jest co wspierać. Miasto nie może być głównym sponsorem komercyjnych klubów. Dlatego w pierwszej transzy rozwiązaliśmy konkurs dla sportów komercyjnych. Jakie dyscypliny na pewno będziemy wspierać? Piłka nożna, żużel i – jeśli będzie złożony wniosek – także żeńska koszykówka. A więc dwie letnie i jedna „zimowa” dyscyplina – rybnicki kibic powinien więc mieć gdzie kibicować cały rok. Absolutnie nie ma już zgody na finansowanie tych klubów tylko z budżetu miasta, tutaj muszą pojawić się jakieś ograniczenia.
Co z lekkoatletami i małymi klubami?
Myślę, że w tym wypadku ich środki nie zmniejszą się w stosunku do zeszłego roku, choć z lekką atletyką jest w Rybniku problem. Był prężnie działający klub, działacze się podzielili i teraz mamy dwa. Kasę niestety też trzeba dzielić na dwa. A prawda jest taka, że od mnożenia tych bytów pieniędzy w miejskim budżecie nie przybywa. Jeśli chodzi o małe klub, np. piłkarskie, to mamy w Rybniku ten problem, że ile dzielnic, tyle klubów. Czasem wydaje mi się, że warto byłoby zaapelować do niektórych działaczy, by raczej łączyć, a nie dzielić. Nie mnożyć, bo na tym można wyjść dużo gorzej. Jednak powtarzam – dużych cięć w porównaniu do zeszłego roku nie przewiduję.
(pm, mark)
PODZIAŁ PIERWSZEJ PULI PIENIĘDZY NA SPORT
Kluby, które otrzymały pieniądze z pierwszej puli (2,8 mln zł.)
- Stowarzyszenie Żużlowy Klub Sportowy ROW Rybnik– 1 500 000 zł
- Klub Sportowy Energetyk ROW Rybnik – 1 030 000 zł
- Klub Sportowy Polonia Rybnik – 250 000 zł
- Klub Sportowy Ryfama – 20 000 zł
Kluby, które dostały dotacje na „walkę z uzależnieniami”
- Klub Sportowy Polonia Rybnik – 140 000 zł
- Rybnicki Klub Piłkarski Szkółka Piłkarska ROW – 90 000 zł
- Miejskie Towarzystwo Piłki Nożnej – 85 000 zł
- Rybnicki Klub Ju Jitsu Sportowego – 55 000 zł
- Miejski Koszykarski Klub Sportowy w Rybniku – 50 000 zł
- Klub Sportowy Energetyk ROW Rybnik – 50 000 zł
- Rybnicki Klub Taekwon–Do Feniks–Arete – 35 000 zł
- Towarzystwo Lekkoatletyczne ROW Rybnik – 30 000
- Klub Sportowy Ryfama – 9 000 zł