Z kontenerów przeprowadzili się do biur
LESZCZYNY. Przez ostatnie lata pracownicy Zakładu Dróg i Służb Komunalnych nie mieli warunków do pracy. Z końcem ub. roku na terenie zakładu stanął w końcu biurowiec, a ludzie mają godne warunki pracy.
Na przyzwoite warunki do pracy służby gminne ZDiSK czekały długie lata. Do tej pory, delikatnie mówiąc należały do mało komfortowych. Najpierw biura mieściły się w starych blaszanych kontenerach przy ul. Miarki, potem pracownicy przeszli do baraku przy ul. Ks. Pojdy. W tym ostatnim długo nie zagrzali miejsca, bo kiedy gmina sprzedała działkę pod budowę InterMarche musieli po raz kolejny spakować rzeczy. Przenieśli się na teren zakładu. Jednak znajdujący się tam budynek nie pomieścił wszystkich. Część biur i pomieszczeń dla pracowników ulokowane zostało znowu do blaszanych kontenerach. Ludzie gnieździli się w małych, ciasnych, a zimą dogrzewanych pomieszczeniach. – Warunki były bardzo złe. Wszechobecna ciasnota, nawet nie było gdzie usiąść i zjeść śniadania. Najgorsze, że w takich warunkach trzeba było przyjmować mieszkańców – mówią pracownicy. Coraz częściej zastanawiano się nad możliwością poprawy warunków. Cztery lata temu zapadła decyzja o wybudowaniu budynku biurowo-socjalnego. Zrobiono kosztorys i zdecydowano, że własnymi kosztami i nakładami jest możliwość postawienia biurowca. A, że nie od razu Kraków zbudowano, budowę na terenie czerwioneckiego ZDiSK postanowiono zrealizować etapami. Ostatecznie, w czterech etapach, w ciągu czterech lat przy ul. Polnej udało się postawić jednokondygnacyjny budynek. – W głównej mierze na decyzję o budowie miała wpływ sprzedaż terenu przy ul. Ks. Pojdy 40, gdzie do tej pory mieściła się baza ZDiSK. Poza tym budowa nowego budynku była konieczna ze względu na to, że po przeprowadzce z ul. Pojdy, na Polnej nie było odpowiednich warunków a biura i pracowników trzeba było rozmieścić w kontenerach socjalnych. Warunki w jakich przyszło im pracować były naprawdę urągające – wyjaśnia Hanna Piórecka-Nowak, rzeczniczka czerwioneckiego magistratu. Z końcem ub. roku budowa biurowca została zakończona i pracownicy powoli zaczęli kolejną przeprowadzkę. Tym razem jednak chyba już ostatnią. – Nowy budynek w porównaniu z tym co mieliśmy do tej pory to niebo a ziemia. Nie tylko ładnie wygląda, ale najważniejsze, że poprawiły się nam warunki pracy. Porównując to co teraz mamy, a wspominając to co mieliśmy wcześniej, to jakby przejście w inny wymiar czasu, albo z XIX do XXI wieku – nie kryją zadowolenia pracownicy. Biurowiec wybudowany został niewielkim kosztem, patrząc na to, że w poszczególnych latach wydawano na niego kwoty rzędu od 8,5 tys. zł do 440 tys. zł. Dokładnie budowa i przystosowanie na potrzeby czerwioneckiego Zakładu Dróg i Służba Komunalnych nowego budynku biurowego przy ul. Polnej w Leszczynach kosztowała 1 035 495,94 zł. Pracownicy do dyspozycji mają przestronne biura oraz pomieszczenia socjalne i sanitarne o łącznej powierzchni użytkowej 561,10 metrów kwadratowych. Biura, a dokładnie dziewięć biur o powierzchni 302,02 metrów kwadratowych znajdują się na piętrze budynku. Na parterze natomiast do dyspozycji pracowników są szatnie, jadalnia, łaźnie, suszarnie oraz WC. – Po przeprowadzce pracownicy ZDiSK mają komfortowe warunki, ale wart podkreślenia jest fakt, iż na umeblowanie biur nie wydano pieniędzy. Nie kupowaliśmy mebli, bo do umeblowania pomieszczeń wykorzystano dotychczasowy sprzęt biurowy – biurka, stoły, krzesła czy szafy na dokumenty – podkreśla magistracka rzeczniczka. W czerwioneckim Zakładzie Dróg i Służb Komunalnych pracuje łącznie 68 osób, w tym 25 pracowników biurowych. Warto dodać, że przy okazji budowy biurowca teren zakładu zyskał obszerny parking. To z pewnością spore udogodnienie nie tylko dla pracowników dojeżdżających samochodami do pracy, ale petentów przyjeżdżających tu załatwiać sprawy.
(MS)