Samochody OSP do wymiany, ale nie w tym roku
GASZOWICE. Strażacy z terenu gminy w ubiegłym roku 145 razy wyjeżdżali do akcji. Sprawozdanie z tych działań przedstawił komendant gminny OSP Czesław Kasperzec radnym na kwietniowej sesji.
Na terenie gminy Gaszowice działają cztery jednostki. Trzy z nich posiadają jeden samochód gaśniczy (Szczerbice, Czernica, Łuków), a jednostka z Gaszowic dwa samochody, w tym oddany do użytku w ubiegłym roku samochód na podwoziu marki man. Dwie z gminnych straży włączone są do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. – Liczba członków we wszystkich jednostkach wynosi 252 osoby, w tym 20 kobiet, 38 członków wspierających, 6 członków honorowych i 28 członków młodzieżowych drużyn – informuje komendant Czesław Kasperzec. W OSP Gaszowice drużynę młodzieżową tworzy 6 chłopców i 3 dziewczyny, w OSP Czernica 9 chłopców i o dziewczyn, w Szczerbicach 10 chłopców, a w Łukowie niestety nie ma obecnie drużyny młodzieżowej. Pod względem alarmowania gaszowickie jednostki również stoją na wysokim poziomie, jednak OSP Czernica nadal alarmowana jest telefonicznie, co wydłuża znacznie czas reakcji. W planach jest zakup dla czernickiej straży systemu ASP, w który wyposażone są pozostałe jednostki. Alarmowanie w tym przypadku następuje bezpośrednio z powiatowego stanowiska kierowania w PSP Rybnik. Koszt takiej instalacji dla Czernicy wyniesie ok. 4 tys. zł.
Wysłużone samochody
Oprócz skarosowanego w ubiegłym roku samochodu gaśniczego dla Gaszowic, auta pozostałych jednostek są już bardzo wysłużone. Najmłodszym samochodem, bo starem z 1985r., dysponuje obecnie OSP Szczerbice (nie licząc kwatermistrzowskiego żuka OSP Gaszowice). Najstarsze auto (1983r.) posiada OSP Łuków Śląski. – Proponuję w najbliższym czasie zastąpić wysłużonego stara 244 z OSP Łuków Śląski na lekki samochód ratowniczo-gaśniczy, który w zupełności wystarczy w tej jednostce na zabezpieczenie swojego rejonu działania. Pomieści sześcioosobową obsadę, a także znacznie obniży koszty utrzymania i eksploatacji. Natomiast OSP Szczerbice w najbliższych latach należy wyposażyć w młodszy średni samochód ratowniczo-gaśniczy. W OSP Gaszowice należy wymienić wysłużonego żuka, który we wrześniu ubiegłego roku uległ awarii, a koszt jego naprawy przewyższa wartość samochodu. Żuk umożliwiał działania podczas wszystkich miejscowych zagrożeń oraz pomocy przy realizacji imprez gminnych. Rocznie średnio samochód ten wykonywał 600–800 km – zaproponował komendant gminny, jednak nie ma co liczyć na to, że samochody będą wymienione w tym roku.
Gaszą, szkolą i malują
W 2012 roku wszystkie jednostki łącznie zanotowały 145 wyjazdów, z czego Gaszowice wyjeżdżały 97 razy, Łuków 25 razy, Szczerbice 13 (ze względu na awarię samochodu) oraz Czernica 10 razy. Ochotnicy aktywnie biorą udział w zabezpieczeniu imprez odbywających się na terenie gminy, jak np. Piecowisko, Dni Gaszowic czy gminne dożynki. W maju ubiegłego roku reaktywowano komisję ds. młodzieżowych drużyn pożarniczych przy gminnym zarządzie OSP, która zajęła się przygotowaniem nowego programu działania z młodzieżą. – W skład komisji nie są zaangażowani członkowie z OSP Łuków Śląski. Poza tym młodzież brała udział w gminnym i powiatowym turnieju wiedzy pożarniczej oraz dzieci z OSP Czernica brały udział w konkursie plastycznym, gdzie jedna z uczestniczek dotarła do eliminacji wojewódzkich, zajmując wysoką lokatę – pochwalił się Czesław Kasperzec.
Szymon Kamczyk